Ulicy Regent Street nie trzeba przedstawiać nikomu, kto choć raz był w Londynie. Liczba sklepów popularnych sieciówek w tym miejscu może wywołać uczucie zakupowej euforii lub przytłoczenia. U mnie zdecydowanie to drugie, właśnie z powodu nadmiaru komercjalizacji tej ulicy (wiem, każde duże miasto taką ma, ale czy każde powinno?) nie jest to moje ulubione miejsce w stolicy Londynu. Odnaleźć jednak można na niej sklep, obok którego nie sposób przejść obojętnie. Mimo swoich niewielkich rozmiarów zdecydowanie wyróżnia się on od wszystkich, które go otaczają.
To właśnie na Regent Street marka Bottletop zdecydowała się otworzyć swój flagowy punkt stacjonarny, który nazywany jest pierwszym na świecie sklepem, wykonanym w technologii druku 3D. Wszystkie jego ściany powstały ze zrecyklingowanego plastiku, a wydruk zaprojektowała i dostarczyła firma Reflow, na co dzień zajmująca się przetwarzaniem odpadów na potrzeby aranżacji wnętrz. Sufit sklepu jest kompozycją setek spodnich elementów aluminiowych puszek, także odzyskanych i oczyszczonych, które tworzą trójwymiarową strukturę, mnie osobiście przypominającą falę. Podłogę w sklepie wykonano z przetworzonych opon samochodowych. W środku nie znajdziemy też plastikowych wieszaków – produkty eksponowane są na hakach wdrukowanych w ścianki okalające.
Tak świadomie zaprojektowana przestrzeń jest tylko jednym z elementów proekologicznego etosu Bottletop. Marka, będąca przykładem coraz silniejszego trendu Eco Luxury, aspiruje swoim sposobem funkcjonowania do miana „zero waste”, choć w tej branży nie jest to najłatwiejsze, o czym za moment. W ofercie firmy znaleźć można ręcznie wykonywane ekskluzywne akcesoria, wytwarzane z odzyskanych metali, głównie zawleczek puszek, zbieranych przez zatrudnione i opłacane osoby bezdomne w Brazylii. Do produkcji torebek wykorzystywana jest jednak naturalna skóra, co mi osobiście mocno kłóci się z wizerunkiem świadomej i nieszkodzącej środowisku marki. Spytałem o to w sklepie. Usłyszałem, że trwają prace nad tym elementem procesu, w ich konsekwencji skóra ma zostać zastąpiona materiałami ekologicznymi. Kiedy? Nie wiadomo. Dowiedziałem się również, że Bottletop zwraca szczególną uwagę, aby skóra naturalna pochodziła z obszarów wypasu bydła, w których respektuje się politykę tzw. zerowego wylesiania (w Brazylii 80% wylesionej ziemi kończy jako pastwisko dla bydła). Podejrzewam, że zaprzestanie wykorzystywania naturalnej skóry w produkcji byłoby łatwiejsze, a efekt w postaci ochrony lasów ten sam.
Marka podejmuje szereg inicjatyw społecznych bezpośrednio powiązanych z prowadzoną działalnością. Sprzedaż we wszystkich kanałach wspiera fundację Bottletop, zaangażowaną w projekty edukacji zdrowotnej na całym świecie (walka z AIDS, edukacja seksualna, kampanie przeciwko zażywaniu narkotyków – to te najważniejsze). Firma współpracuje charytatywnie zarówno z niszowymi artystami, jak i uznanymi markami, takimi jak Mulberry (wspólna kampania na rzecz rozwoju edukacji w Afryce), działa w obszarze tworzenia nowych miejsc pracy w krajach rozwijających się, wspiera lokalnych rzemieślników, zatrudnia osoby bezdomne, aktywizuje i edukuje młode osoby.
Bottletop jest jedną z niewielu znanych mi marek, która jednocześnie:
– łączy rzemiosło wytwarzania z koncepcją sklepu high tech
– sygnalizuje nadchodzące rynkowe zmiany w obszarze budowy biznesu na filarach ekologii i poszanowania środowiska naturalnego
– pozycjonuje się na markę z sektora luxury, wykorzystując jednocześnie w produkcji zrecyklingowane materiały.
Połączenie tych trzech, często wykluczających się obszarów, tworzy propozycję wyróżniającą się zarówno na Regent Street, jak i w branżach luxury oraz fashion.
Pozostałe artykuły, które opublikowałem w ramach 1 i 2 sezonu projektu #techhumanized można znaleźć tutaj.
#techhumanized powered by T-Mobile – projekt długofalowej kooperacji między twórcą i marką, której celem jest obserwacja zmieniającego się świata technologii, przybliżanie innowacji i kierunku ich rozwoju, a także wyjaśnianie, jak te zmiany wpłyną na nasze życie. Jak zmienią je za kilka, kilkanaście lub kilkadziesiąt lat. Mecenasem projektu nieustannie od dwóch sezonów pozostaje marka T-Mobile Polska.