Tym razem troszkę odbiegam od typowego pisania o marketingu i pochodnym, skupiając się przez chwilę nad przedmiotem, który każdy z nas ma niemal zawsze przy sobie. Oczywiście mowa o naszych mobilnych smyczach, które nieraz potrafią skutecznie uprzykrzać życie, jednak często potrafią je również uratować. Troszke górnolotnie rozpocząłem natomiast sprawa dotyczy telefonu 5800 MX od Nokii, który posiadłem jakiś czas temu. Nie jest to żaden artykuł sponsorowany, a jedynie wpis w którym chciałbym podzielić się moimi spostrzeżeniami na temat tego modelu.

Z niemałą obawą podchodziłem do przerzucenia się z telefonu posiadającego normalną klawiaturę, na tę dotykową. Nie mniej szukając telefonu i czytając różne opinię skupiałem się podświadomie na lcd no i to był chyba moment w którym mój mózg podejmował decyzję, że jednak spróbuję, wiadomo – nie ten to inny, wymieni sie. Spośród telefonów lcd, osławionych i niemal mających postać relikwii iphone’ ów, htc, lg,nokii i najnowszych modeli samsunga mój wybór padł na fiński oddział. Szczerze to nie dziwie się za bardzo, ponieważ wszystkie telefony które posiadałem, były wyprodukowane przez zimnokrwistych i niemal nie okazujących uczuć Finów. Także bez wielkiego namysłu doszedłem do wniosków – sprawdźmy czy i to im się udało. W tym momencie wiele osób już może przestać czytać ten wpis, bowiem to, co powinno być napisane na jego końcu, zostanie zawarte teraz –  TAK! ZNOWU IM SIĘ UDAŁO.

Opinie na temat Nokii 5800 MX, które czytałem na forach były w znakomitej większości pozytywne. Dominowały okreslenia w stylu: kombajn, ma wszystko, świetny wyświetlacz, dotykowy wyświetlacz świetnie reaguje na dotyk.  Aby nie być bezkrytycznym dodam, że czytałem również negatywne opinie (tak, tak wyznawcy iphone’a są wszędzie), ale o tym troszkę później.

Telefon faktycznie ma bardzo duże możliwości. Ja kupiłem go przede wszystkim po to by mieć Internet zawsze pod ręką. Korzystam z wszystkich portalów i przebiega to bardzo sprawnie. Blipowanie przez Nokie 5800 przebiega bardzo sprawnie i cieszy mnie to, bowiem widać, że na telefonach niedługo naprawdę będzie można śmigać po sieci aż miło. To co było plusem, to fakt, że 5800 ma zainstalowane dwie aplikacje dotyczące portali społecznościowych. Zaraz po zakupie telefonu można przejść do Facebooka oraz Myspace. To wywołało radość i uśmiech u mnie, z tego powodu, że osoby które na codzień korzystają ze społecznościówek zostali zauważeni przez producentów tak potężnych jak Nokia.

Telefon ma naprawde udany lcd, szybko i bezbłędnie arketingowy, bowiem gdyby ten telefon miałby wszystko to jaki sens sprzedaży innych? Tak więc minusem jaki musiał mieć ten telefon stał się aparat. Uważam jednak że idzie żyć z tym co jest i nie narzekać, bowiem zdjęcia są naprawde fajne pod rozdzielczość około dwóch tysięcy, więc nie takie małe. reagujący na rysik (dołączony do telefonu, sprytnie chowany w obudowie, tak jak w htc na przykład). Pisanie sms-ów lub notatek na bloga albo chocby blipowanie jest naprawdę łatwe, bowiem wszystko działa szybko bez zawiech i pomyłek w wyborze przycisków.  To mi się bardzo podoba, ponieważ dużo pisze na nim rzeczy i jakoś do tej pory mnie nie zawiódł. Nie wspomniałem o ilości kolorów ? proszę bardzo : 640 x 360, 3,2 cala, 16:9, 16mln kolorów. Wyświetlanie jest idealne, spokojnie z braku laku można na nim obejrzeć filmik, jeśli jest dobrze skompresowany. Załączona w zestawie karta 8 gb (z możliwością rozszerzenia do 16GB) spokojnie umożliwia przechowywanie kilku filmów oraz masy zdjęć, które można wykonać przy użyciu aparatu 3,2 MP z optyką Carl Zeiss. Jest to jeden z mankamentów tego telefonu. Jak na taki kombajn,  z wieloma innowacyjnymi rozwiązaniami, aparat 3,2 prezentuje się średnio. Fakt zdjęcia są naprawdę nienajgorsze, ale jeśli nie 8.0 to przynajmniej 5MP mogłoby wskoczyć do tego modelu. Wiadomo jest to ruch mAparat ma wbudowany GPS, do którego na test dodana jest mapa Google. Przyznam, że trochę się spłukałem na początku jego uzywania, ponieważ jest kilka opcji wspomagania GPS, a ja miałem je wszystkie włączone, przez co zostałem skasowany materialnie na odpowiednim poziomie. Po interwencji (postach na forum o tym telefonie) szybko wyłączyłem co płatne i teraz po zmianie mapy na Garmina mogę korzystać z tego dobra do woli i za free.

W telefonie oczywiście jest Wi-fi , które skutecznie przetestowałem w domu, dobierając się do niezabezpieczonej hasłem radiówki mojej super sąsiadki. Od tego czasu ją nazwałem “dostarczycielem” natomiast telefon – hmm łączy się bardzo dobrze, szybko odświeża listę dostępnych sieci informując o tym, jaką siłę ma sygnał. Jeśli jest on dobry – nie ma żadnego problemu jeśli chodzi o surfowanie, przy słabszych zdarza mu się łączyć ponownie.

Jak nazwa modelu wskazuje jest to także telefon muzyczny. Posiada on dwa głośniczki stereo, które grają naprawdę dobrze, a sam telefon posiada korektor graficzny, za pomocą którego możemy dostroić ilość basów itp itd. Dostępne są oczywiście standardowe ustawienia dla kilku rozdajów muzyki, które możemy wybrać przy słuchaniu naszych ulubionych utworów. Dołączone do zestawu słuchawki sprawują sie bardzo dobrze, a ogromnym plusem jest wejście 3,5mm które umożliwia podłączenie dowolnych słuchawek, szczególnie tych z wyższej półki – co ja na przykład stosuje. Efekt jest wspaniały.

Mógłbym jeszcze więcej pisać na temat tego telefonu, bowiem nie ukrywam- jestem z niego bardzo zadowolony, a należe raczej do bardzo wybrednej grupy klientów. Jeśli chodzi o minusy to mnie najbardziej zabolał brak jakiegokolwiek etui.  Chciałbym mieć możliwość schowania go gdzieś, a tu nic po prostu nic. Szkoda bo za pare złotych więcej mogli coś dorzucić. No i jeszcze można wspomnieć o tym, że aparat ma 3,2MP a mogłoby być z 5 przynajmniej.

Niemniej kończąc ten wpis – tak Nokia może mieć mnie za apostoła swojej marki, lub chociaż tego telefonu bowiem jest on jak dla mnie naprawdę dobry i będe go polecał innym. Jeśli chce się korzystać z Internetu przez telefon – ten nadaje się do tego bardzo dobrze.

Jeśli ktoś miałby pytania odnośnie tego telefonu i chciałby naprawdę obiektywną odpowiedź – służę rzetelną pomocą.

Powiązane artykuły

Strona wykorzystuje pliki cookies w celach wyłącznie statystycznych. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były instalowane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na wykorzystanie plików cookies.