Kolejki i nocowanie przed sklepami Apple to stały pejzaż wszędzie tam, gdzie marka posiada swoje przyczółki....
Skrajne definicje słowa „czekać”
Przeczytaj
Czasami zastanawiam się, jak mogłem jeszcze jakiś czas temu popalać, co więcej łączyłem to z intensywnymi treningami siatkówki, a później początkami biegania. Ot, taki dziwny nawyk, który przyplątał się z dnia na dzień. Z perspektywy czasu widzę, jak głupie to było i ile czasu (plus zdrowie) traciłem, stojąc i dywagując przy papierosku. Dodam, że to właśnie bieganie i wręcz zachłyśnięcie się tą dyscypliną (a teraz triathlonem) wywołała moją nienawiść do tzw. „paczki fajek”. Nie ukrywam, że niezmiernie mnie ta nienawiść raduje.
Dziś od dłuższego czasu jestem „czysty”, co więcej, stałem się ogromnym przeciwnikiem papierosów. Ten, który nie palił, chyba nigdy nie będzie wiedział, jak słabe jest palenie i nie będzie miał podstaw, by mówić innym wprost, że palenie to fatalny nałóg. W związku z powyższym nie mogłem pominąć kampanii reklamowej, piętnującej przysłowiowe „puszczanie dymka”.
Kampanię na zlecenie tajskiej fundacji promującej zdrowie Thaihealth zrealizowała agencja kreatywna Ogilvy (ktoś z obecnych tutaj nie kojarzy?). W ramach działań nawiązano do zjawiska, które często można zauważyć także na polskich ulic, a dokładnie do proszenia dorosłych przez dzieci o poczęstowanie papierosem. Sam często widziałem tego rodzaju sytuacje i za każdym razem jestem ciekawy jej zakończenia. Macie podobnie? Założę się, że tak. Najczęściej dorośli odmawiają, strofując, wysyłając do rodziców itp. Przypadki poczęstowania widziałem raczej sporadycznie. Całe szczęście. Takie zakończenie cieszy.
W reklamie stworzonej przez Ogilvy zakończenie jest jednak inne. Inne, niż mogłoby Wam się wydawać. Zobaczcie sami i powiedzcie, jak Wam się podoba takie podejście do tematu palenia i ewangelizacji w zakresie szkodliwości tego nałogu.
httpv://www.youtube.com/watch?v=-u-rhnV4l08&feature=player_embedded
Tak z ciekawości jaki jest Wasz stosunek do tej reklamy i ogólnie do palenia papierosów?
