Szkoda drużyny Franciszka Smudy, szkoda też chłopaków z kadry, bo sporo serca na boiskach zostawili....
Fajne mieliśmy i mamy: Euro 2012
Przeczytaj
Drużyna AZS-u Tytan Domex Częstochowa nie obroni Pucharu Polski zdobytego w zeszłym sezonie. Po przegranym (3:0) rewanżowym spotkaniu w Kędzierzynie nasza drużyna odpadła z tych rozgrywek.
Wspaniałe występy naszych zawodników w meczach Ligi Mistrzów zaostrzyły apetyt kibiców Biało-Zielonych na powtórkę sukcesu w Pucharze Polski. Prosta siatkówka, jaka prezentowali nasi zawodnicy nie pozwoliła na rozwinięcie skrzydeł w pojedynku z rewelacją tego sezonu – ZAKSĄ Kędzierzyn- Koźle. Drużyna AZS-u mimo bardzo dobrej gry obronnej nie potrafiła w zdecydowany sposób wyprowadzać ataków, a na dodatek – nie zdobywała punktów z zagrywki. W naszej ekipie brakowało wyraźnego lidera- szczególnie brak iskry w oku widać było u Zbigniewa Bartmana, który może zmęczony dużą ilością meczów w ostatnim okresie- jakby przeszedł koło tego spotkania. Po drugiej stronie siatki brylował zagraniczny zaciąg – atakujący Novotny i przyjmujący Martin bez problemów kończyli piłki punktując skutecznie siatkarzy AZS-u.
W pierwszym secie zawodnicy trenera Panasa potrafili jedynie skutecznie gonić zawodników z Kędzierzyna, aż do stanu po 15. Brak konsekwencji w grze pozwolił przeciwnikom na szybkie odskoczenie drużynie z Częstochowy i finisz w secie do 21 punktów.
Druga odsłona przebiegała pod dyktando Kędzierzynian (10:4), głównie za sprawą słabszego przyjęcia zawodników AZS-u. Pod koniec seta wyraźniej zaznaczył swoją obecność Bartman (kilka bardzo silnych zagrywek), jednak nie podbudowało to AZS-iaków do lepszej gry zespołowej i po raz kolejny ulegli w secie do 21.
Trzecia partia nie była w żadnym stopniu ciekawa dla zgromadzonej w hali Kędzierzynian publiczności,a końcowy rezultat 25:16 dla gospodarzy oddaje w zupełności poziom gry w tym secie. Trener gości zmieniał skład jak tylko mógł, licząc, że coś „zaiskrzy” jednak na próżno, bowiem gospodarze nie oddali prowadzenia i zakończyli spotkanie wynikiem 3:0, pieczętując tym samym awans do półfinału Pucharu Polski w tym sezonie.
Zaksa Kędzierzyn-Koźle 3 (25, 25, 25)
Domex Tytan AZS 0 (21, 21, 16)
ZAKSA: Masny, Ruciak, Szczygieł, Novotny, Martin, Kaźmierczak, Mierzejewski (libero) – Szczerbaniuk, Lewis.
Domex: Stelmach, Bartman, Wiśniewski, Mlyakow, Gradowski, Nowakowski, Zatorski (libero) – Drzyzga, Janeczek, Wierzbowski.