Niepewność czasów i okoliczności, w jakich przyszło nam żyć, to problem, który każdego dnia...
Książka na niestabilne czasy
Przeczytaj
“W tej chwili trzymasz w dłoni cały świat” – kto z Was kojarzy, gdzie taki napis można przeczytać? Dodam, że mężczyźni mają łatwiej. Odpowiedź: między innymi w McDonald’s. Nie jest to nowy komunikat, od dłuższego czasu można go znaleźć na bezwodnych pisuarach firmy Urimat ze Szwajcarii. Ta właśnie marka instaluje swoje produkty m.in. w restauracjach z neonem “Złotych Łuków”.
Ale nie o hamburgerach i frytkach dzisiaj. A właśnie o reklamie “pisuarowej” vel “toaletowej”. Niedawno w Krakowie w jednej z toalet zauważyłem serię komunikatów, umieszczonych w miejscach, w których zazwyczaj umieszcza się słabe lub przeterminowane reklamy (takie, które wiszą tam później przez całą wieczność) i zacząłem się zastanawiać nad liczbami i nad samym nośnikiem. Dlaczego? O tym poniżej, bo najpierw dowody:
Poszczególne reklamy, przedstawiające statystyki umieszczone zostały w różnych miejscach pomieszczenia. Oto dwie z nich plus wiodący komunikat. Pierwszą informację zauważyłem nad pisuarem, rzecz jasna, podążyłem tropem pozostałych. Na szczęście była 8 rano i pusto w restauracji i toalecie. Wybaczcie tę szczerość, ale na potrzeby wiarygodności wpisu musiałem podzielić się szczegółami ;)
Dlaczego o tym piszę? Bo prawda jest taka, że te liczby naprawdę mają sens. Pal licho, czy to 70% czy 90%. Te reklamy siłą rzeczy się ogląda i czyta, no bo cóż bardziej atrakcyjnego mamy do roboty, stojąc twarzą zwróconą do ściany? Dodając do tego ciekawy i zwracający uwagę komunikat (umieszczenie wyróżniającej się liczby na czarnym tle od razu przyciąga wzrok – to dobry przykład), nie ma możliwości, by oko ludzkie nie zbłądziło właśnie tam, gdzie reklamodawca sobie tego życzy. Dodatkowym atutem jest łatwe targetowanie reklamy per płeć ;)
Sam nośnik w moim odczuciu jakby mniej wykorzystany, zapomniany, niedoceniony, a przecież ma spory potencjał wirusowy (dobrą reklamę łatwo sfotografować i puścić w obieg internetu). Pewnie nie jest też bardzo drogi w zakupie nawet biorąc pod uwagę większą liczbę restauracji i klubów – warto sprawdzić. Firm obsługujących takowe przestrzenie reklamowe nie brakuje. Podrzucam temat. Jeśli wypatrzycie inne ciekawe reklamy i nie będziecie mieli problemu ze zrobieniem im zdjęcia – podeślijcie na maila.