Dziś o pewnej bardzo ciekawej aplikacji, rodem z Rosji, którą stworzyła rosyjska gazeta "The Village"...
Nie parkuj jak dupek!
Przeczytaj
Jakiś czas temu ktoś zarzucił mi że, na blogu celowo krytykuję produkty Apple, szczególnie iPhone’a. To dziwne w sumie, bo biorąc pod uwagę ostatni wpis o HTC, sądy tego typu niewiele mają wspólnego z prawdą. Wychodząc jednak frontem do osób, które odwiedzają mediafeed.pl postanowiłem pokazać, że cenie ten telefon, pomimo tego, że prawdopodobnie nigdy bym go sobie nie kupił.
W App Store aplikacji jest mnóstwo, to wie każdy. Korzystane ze sklepu Apple i pobieranie aplikacji jest bardzo popularne, wg ostatnich badań użytkownicy pobierają dziennie aż 5mln aplikacji! To naprawdę ogromna liczba, którą Apple zaczął się ostatnio bardzo chwalić. W takiej masie aplikacji trudno znaleźć te bardziej wartościowe. Oczywiście są takie, ale trzeba mocno się starać, by nie sciągać apps’ów, które do naszego życia wnoszą dokładnie… ‘nic’.
Ciekawą aplikacją (jest już jakiś czas w App Store, piszę o niej bo jest godna uwagi), którą dopiero niedawno pokazał mi mój znajomy jest Word Lens. Aplikacja wykorzystuje technologię rzeczywistości rozszerzonej (Augmented Reality) i pozwala na tłumaczenie językowe poprzez skierowanie kamery telefonicznej na tekst, który chcemy przetłumaczyć. Całość tłumaczenia odbywa się w tzw. real-time czyli w chwili, w której aplikacja poprzez kamerę rozpozna tekst, który ma przetłumaczyć. Wygląda to bardzo ciekawie i przy odpowiednim rozwoju aplikacji może bardzo pomóc osobom, które często podróżują i mocno eksplorują miasto. Póki co aplikacja tłumaczy w obie strony języki angielski i hiszpański, ale udało mi się dowiedzieć, że trwają prace nad dodawaniem kolejnych języków. AR często nazywany jest niewykorzystaną technologią, ponieważ właściwie trudno znaleźć dla niej wartościowe zastosowanie. Aplikacja Word Lens na pewno jest dowodem na to, że AR to nie tylko wirtualne modele samochodów które możemy sobie w ciekawy sposób obracać i oglądać z każdej strony. Komentarze mediów światowych na temat tej właśnie aplikacji również są bardzo pozytywne:
Word Lens: This changes everything – The Economist
Word Lens for the iPhone is one of the most amazing apps we have ever seen – Wired
Wg mnie tłumaczenia real-time to właśnie jeden z lepszych i najbardziej perspektywicznych sposobów wykorzystywania tej technologii. Koszt aplikacji jest raczej niewielki i wynosi jedynie 5 dolarów 9, 99 dolarów za tłumaczenie w jedną stronę. Wg mnie nadal to niewiele, biorąc pod uwagę przydatność. Nic tylko rozwijać ten produkt.