W telegraficznym skrócie: wymyśliłem sobie, że nie będę publikował z chirurgiczną precyzją wpisów z ciekawymi artykułami, jakie przeczytałem. Chodzi o to, że nie dokładnie tydzień w tydzień. Nie wynika to z lenistwa. Raczej z troski o Was. Wiem bowiem, że bardzo lubicie, gdy niemal jak na tacy poda Wam się garść ciekawych treści. Ja również uwielbiam Wam je dostarczać, aby następnie śledzić, które z nich najchętniej klikaliście. Tak musi być nadal.
Dlatego będąc wyznawcą zasady “quality over quantity” lub jak kto woli “jakości nad ilością”, wpis pojawi się wtedy, gdy teksty będą naprawdę ciekawe. Wynika to z faktu, że w ostatnim czasie albo mniej dobrych artykułów czytam, albo po prostu żadne z nich nie były Was godne. Obstaję przy tym drugim. A na tym zależy mi najbardziej. Stąd taka tylko mała zmiana, nic wielkiego.
Dobra, dość gadania. Trzeba przecież poczytać, dozwolone jest popijanie dobrej kawy. Bo przecież tylko taką pijecie, prawda?
#2 Brand Journalist
Storytelling wokół marki ma sens i przyszłość. Jeśli będzie autentyczny i tworzony z pasją.
#3 Sens promocji marki na Facebooku
Świetny tekst dotyczący działań marketingowych na Facebooku, oparty na konkretnym przypadku firmy średniej wielkości. Celne i często bardzo prawdziwe.
#5 Kiedy odpłatnie promować posty na Facebooku?
W nawiązaniu do ostatnich wydarzeń i doniesień, związanych z promowaniem wpisów na fanpage’ach. Niezbyt skomplikowana instrukcja, ale jeśli już płacić Facebookowi, to przecież nie po omacku.
Have a nice day folks!