Przyznam szczerze, że nie poparłem tej inicjatywy w 100%. Tzn. nie miałem jej najważniejszego elementu-wąsów. Nie będę rozpisywał się na temat tego, jak bardzo śmieszą mnie wąsy u gości w dzisiejszych czasach. Nawet nie próbuję sobie wyobrazić, jak mógłbym w nich wyglądać. Bałbym się o zdrowie innych, którzy z pewnością na mój widok pękaliby ze śmiechu. Niemniej jednak, cel, któremu przyświecała coroczna akcja Movember (zbieranie środków na uświadamianie problemu i walkę z męskimi chorobami) jest jak najbardziej słuszny i podpisuję się pod nim lewą i prawą dłonią.
Listopad się skończył. Miałem okazję podziwiać wielu moich znajomych z zabawnym zarostem, nie odpuściłem oczywiście okazji, by powiedzieć im, że wyglądają dość zabawnie, ale oczywiście intencja wspaniała :) Teraz widuję ich już ogolonych. Bo skończył się listopad. Skończył się Movember.
Kobiety, które musiały tolerować nie zawsze piękne zarosty swoich mężczyzn też postanowiły wziąć odwet i udowodnić, że… również mogą się nie golić. Tak, dobrze czytacie. Wszystko w szczytnym celu i w ramach akcji o równie kreatywnej, co „Movember”, nazwie: „Decembeaver”.
Na czym dokładnie polega akcja i czego nie będą goliły kobiety, tego dowiecie się z filmu poniżej. Jest on poniekąd parodią akcji „Movember„, ale również celuje w pomoc American Cancer Society. Dla podpowiedzi i w ramach ciekawostki dodam, że jednym z głównych przekazów kampanii jest hasło:
„If you have a beaver, you have a voice”
Wszystko jasne?
Akcja ma swoją stronę internetową, z której można dowiedzieć się więcej o Decembeaver. Jednocześnie z jej poziomu można wesprzeć finansowo wyżej wspomnianą przeze mnie organizację.
Długo zastanawiałem się nad tym, jak bardzo nietaktownym będzie dodać na końcu tego wpisu pytanie: „Dziewczyny, dołączacie się?„. Ciekawość wzięła górę.