Newsletter

Zostaw adres e-mail, aby śledzić najważniejsze trendy.

Internet31 stycznia 2014

Internet of Everything is changing everything!?

Social trend

Na świecie będzie 6 miliardów urządzeń połączonych ze sobą internetem do końca 2015 roku (źródło: Bosch), a 26 miliardów do roku 2020, nie wliczając w to telefonów, tabletów oraz komputerów (źródło: Gartner). Tendencja jest więc zdecydowanie rosnąca. Wszyscy najwięksi gracze pracują nad własnymi rozwiązaniami, mającymi ułatwić nasze życie, a fachowe media dzień po dniu publikują doniesienia o kolejnych prototypach, premierach lub wejściu do szerokiej sprzedaży nowych urządzeń. Internet Rzeczy to żadne science fiction. Ta technologia powstała, dynamicznie się rozwija, powoli pojawia się w naszych domach. Jeśli jeszcze jej tam nie ma, to niebawem będzie.

Zazwyczaj, gdy mowa o czymś czego jeszcze nie ma, a co jest już blisko i ma za moment do naszej codzienności zawitać (a nawet drastycznie ją zmienić!), zajmujemy w sprawie stanowisko. Nie inaczej jest i w tym przypadku. Mamy więc entuzjastów technologii Internetu Rzeczy, inteligentnych domów i urządzeń, tworzących swojego rodzaju siatkę naczyń połączonych. Nie obawiają się oni nowinek, wierzą w pozytywny aspekt rozwoju technologii, szukają rozwiązań, które są w stanie ułatwić ich życie. Są również pesymiści, widzowie przezorni o zdecydowanie ostrożnym podejściu. Twierdzący, że np. przejęcie przez Google spółki Nest to (udana) próba wyjścia z internetu i jednoczesnego wejścia do naszych domów. To z kolei rodzi u nich obawy o bezpieczeństwo i prywatność, o możliwość zagarniania przez firmy jeszcze większej ilości informacji, obrotu nimi, odsprzedawania w celach komercyjnych itd.

Sam umieściłbym siebie w tej pierwszej grupie, bo nigdy nie ukrywałem, że fascynuje mnie rozwój użytecznej technologii. Niemniej na pewno dobrze zastanowię się przed pierwszym zakupem urządzeń z tej kategorii produktów. Główne pytania, jakie sobie postawię zapewne będą dotyczyły tego, czy technologia inteligentnego domu jest mi w ogóle potrzebna? Jakie problemy pomoże mi rozwiązać? W czym mi pomoże? Czy dzięki niej zdobędę więcej czasu dla siebie? To z pewnością tylko ich część, choć bardzo istotna.

W tej chwili zbyt wcześnie jest na wydawanie osądów. Na pewno warto dać tej technologii więcej czasu, być blisko niej, przyglądać się jej rozwojowi, poznawać możliwości, by w odpowiednim momencie samemu zdecydować, czy chcemy otworzyć jej drzwi do naszych domów. Ciekawy głos w sprawie zabrała firma CISCO. Ich najnowszą reklamę, nawiązującą do tej technologii mogliście obejrzeć przed chwilą. Pomimo jej odrobinę żartobliwego tonu, główny przekaz marki “The Internet of Everything is chainging everything” w ustach  rynkowego potentata może oznaczać jedno – przyszłość jutra rozpoczęła się dziś i w tym kierunku zmierzają najważniejsi gracze. Wrócimy do tego trendu dokładnie za rok i z perspektywy czasu ocenimy jego rozwój i obecność w naszym codziennym życiu. Do tego czasu z pewnością nie jeden raz zagości on na moim blogu. Zgoda? No to wpisuję do kalendarza.

Jeśli życzycie sobie otrzymywać powiadomienia o nowych tekstach na Mediafeed na Waszego maila, zapraszam do zapisania się do newslettera. Formularz znajdziecie poniżej :)

Zdjęcie na głównej: Teamarin 

Polityka prywatności

Strona wykorzystuje pliki cookies w celach wyłącznie statystycznych. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były instalowane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na wykorzystanie plików cookies.

Kontakt