Newsletter

Zostaw adres e-mail, aby śledzić najważniejsze trendy.

Internet14 września 2010

Kominek się sprzedał !?

Social trend

Taki niewyszukany i typowo FAKT-owy tytuł tego wpisu przyszedł mi do głowy. Nie będę w nim jednak krytykował Kominka, ani też Burger Kinga, który zaproponował temu znanemu blogerowi współpracę w zamian za pieniądze, co przez „speców” zostało nazwane sprzedaniem się.

Wyczytałem kiedyś, że w Stanach Zjednoczonych jest około 120 tysięcy zawodowych blogerów, czyli takich którzy czerpią spore profity z tego, że ich blog jest znany i poczytny. W polskiej sieci takich osób jest jak na lekarstwo, nie chcę wymieniać  nazwisk, bo kto chce – ten doszuka się tych najbardziej rozpoznawalnych. Ucieszyłem się, że i u nas coś zaczyna się ruszać w kwestii współpracy firma – bloger. Komentarze innych 'znanych’ polskiego internetu również są bardzo pozytywne, bo współpracę Kominka z BK śmiało można nazwać przecieraniem szlaków i odczytywać jako dobry prognostyk. W chwili gdy pojawiła się rozmowa o konkretnej kwocie (100 tyś zł – ale na całość kampanii) jak grzyby po deszczu pojawiły się jednak negatywne komentarze, pisane przez pseudospecjalistow, których nigdy wcześniej w sieci nie było widać. Centrum uwagi skupiło się przede wszystkim na blogu Grzegorza Marczaka czyli znanym Antywebie, a komentarze dotyczyły głównie 'sprzedajności’, nikłej szansy na dobry efekt takiej kampanii, ewentualnie złego doboru blogera do niej.

Słabe to wszystko było. Przede wszystkim dlatego, że wypowiadały się osoby, które o branży pojęcia nie mają, a to co kręci ich najbardziej w internecie, to głównie nk.pl, facebook.com oraz gadu-gadu. No offence, ale Kominek długie lata pisze na swoim blogu o BK i kto jak kto, ale to właśnie On najlepiej pasuje do działań Social Media dla tej sieci restauracji. Sporo jadu i zazdrości było również w komentarzach pewnych osób, ale to wiadome – przecież w Polsce temat pieniędzy pali niemiłosiernie, szczególnie gdy ktoś je dostaje w zamian za robienie tego, co sprawia mu niemałą przyjemność. Ale Kominek z powietrza się nie wziął, na swoją renomę i rozpoznawalność pracował latami. Tak samo jak robi to większość blogerów w Polsce – praca organiczna, step by step, wpis po wpisie. Autorzy znanych w Polsce blogów to najczęściej osoby pracujące w firmach lub mające swoje biznesiki, dopiero gdy to ogarną mogą usiąść do swojej drugiej pracy, czyli zgłębiania wiedzy i dzielenia się nią na blogach, później na konferencjach lub różnego rodzaju camp’ach.

W tym czasie Ci którzy najostrzej komentują współpracę Kominka i BK, najpewniej grają na PlayStation lub piją piwko w pubie. Fajnie powstawanie Webshake’a (dawniej Krakspot) na Spodku 2.0 opisywał Dominik Szarek – pracując często po kilkanaście godzin w swojej regularnej pracy, wracał do domu i do 4-5 rano realizował swoje plany. Tak więc ciężka harówa mili komentatorzy, żarliwie krytykujący miesięczny mariaż Kominka z fast food’em. W taki też sposób często powstają materiały na blogi, które później czytacie, z których się uczycie lub czerpiecie inspiracje. Wiadomo, że jesteście zazdrośni, ale w tym wszystkim spróbujcie znaleźć choć trochę obiektywizmu- sami na tym bazujecie i z tego korzystacie. Z mojej strony – mega gratulacje dla Kominka i czekam na dalszy przebieg tej kampanii, jak również następne tego typu, mniejsze lub większe akcje.

Video z wywiadu z Kominkiem przeprowadzonego w knajpie Burger Kinga znajdziecie u Mediafuna dokladnie tutaj , przesłuchującym był również Artur Kurasiński (autor bloga AK74)

Polityka prywatności

Strona wykorzystuje pliki cookies w celach wyłącznie statystycznych. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były instalowane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na wykorzystanie plików cookies.

Kontakt