Gdy czytacie te słowa, ja siedzę w samolocie lub właśnie przesiadam się na kolejny w ramach powrotu...
Jak Nikon sprytem wygrał wizerunkowo na CES?
Przeczytaj
Będzie trochę o nowym zapachu dla mężczyzn jaki niebawem ujrzymy na polskim rynku. Tym razem nie będzie to zapach sygnowany nazwiskiem takim jak Beckham, za to otrzymamy coś w polskiej nucie. Przede wszystkim pod względem 'gwiazdki’ promującej owy zapach.
Były polski bramkarz, który swoje najlepsze lata gry spędził grając w Legii Warszawa i Widzewie Łódź, po tym jak został komentatorem sportowym doszedł chyba do wniosku, że „coś tu śmierdzi”. Oczywiście można mniemać, że chodzi o Polski Związek Piłki Nożnej, który jest przesiąknięty aferami jak oddech kloszarda przesiąknięty jest alkoholem, natomiast Maciej nie poszedł w tę oto stronę i postanowił deptać po piętach samemu Becks’owi wypuszczając perfum dla mężczyzn.Oto design flakonu oraz samego gwiazdora :
Różnica w formacie gwiazdy widoczna gołym okiem (w porównaniu do Beckhama oczywiście) natomiast to co mnie zabolało, to informacja, że owa przyjemność ma kosztować polskiego zjadacza chleba niebotyczne 300 pln-ów. Co przy launch’u produktu jest jak dla mnie trochę śmieszne. Każdy kto chociaż trochę ogarnia branżę kosmetyczną będzie wiedział że to trochę za dużo. Za te 300 zł można przecież mieć perfum renomowanych brandów takich jak choćby Gucci, Dolce, Boss, Paco Rabbane, Lacoste itp.Może miało być bardzo high-end’owo i ekskluzywnie, jednak sądzę że tak wysoka cena może być elementem, który potencjalnego klienta może odrzucić od tej marki. Jest ona bowiem nieznana w Polsce, co więcej przy tej cenie nie chciałbym chyba zaryzykować tego, że perfum będzie nietrwały jak perfumy z targu.
Chciałbym aby ten zapach był warty tej kasy, może wtedy bym się skusił, chociaż za bardzo chyba jestem lojalny wobec niektórych z powyższych marek. Co do Synesis… jeśli mi się spodoba po jego stestowaniu gdzieś w perfumeriach to zaanonsuje jeśli nie – zawsze można powiedzieć „Maciek, ja tylko żartowałem” Podobnie w sytuacji, w której ten wpis komuś by się nie spodobał..