Samojezdne pojazdy to koncepcja, która od dłuższego już czasu wymyka się z kategorii pomysłów...
Firmy technologiczne produkujące samochody. Kto i dlaczego chciałby nimi jeździć w przyszłości?
Przeczytaj
Jak to zazwyczaj w tego typu realizacjach bywa, jest miło, przyjaźnie i bezproblemowo. Do nowego, dość zabawnie wyglądającego samochodu wsiadają osoby z każdej grupy wiekowej, jest także dziecko i osoba niewidoma, co ma na celu uwidocznienie wizji Google: w przyszłości samochody będą dla wszystkich, na nowo zaktywizują one także tych, którzy z uwagi na fizyczne dysfunkcje nie mogą dłużej prowadzić pojazdu. Prawo jazdy również przestanie być komukolwiek potrzebne.
Pamiętając o tym, że cały wielki projekt „Self-Driving Cars” jest nadal w zaawansowanej fazie testów i wiążę się z nim wiele kwestii do rozwiązania, z każdą kolejną jego odsłoną jestem coraz bardziej pozytywnie do niego nastawiony. Bez znaczenia, który producent samochodów jest jej autorem. Mając na myśli nowy pomysł Google, zaskoczył mnie on… brakiem kierownicy. Z drugiej strony – po co ona, skoro pojazdowi bliżej do środka transportu znanego z bajki „The Jetsons” niż do regularnego samochodu. Tylko wygląd nie powala. W trakcie Infoshare, prowadząc blok Social Media&Marketing, po prezentacji Natalii Hatalskiej (w której mówiła m.in. o przyszłości tego trendu) naszła mnie myśl, że jeśli tak mają one wyglądać, to lepiej niech projektanci spędzą dodatkowe kilka lat i solidnie je dopracują razem z działem designu. Póki co, większość z nich zdecydowanie nie przypomina samochodów, który każdy mężczyzna chciałby mieć (a są gorsze prototypy od tego poniżej, uwierzcie na słowo lub poszukajcie ;)
Wokół tematu samojezdnych pojazdów na pewno będzie działo się coraz więcej. Kolejny istotny fakt/ciekawostka, tym razem z zakresu legalizacji tego sposobu komunikacji dotarła ze stanu Kalifornia. Otóż kilka dni temu władze tego regionu zezwoliły producentom na testowanie nowych prototypów na swoich drogach publicznych od stycznia 2015 roku. Oczywiście po spełnieniu wielu kwestii formalnych. Podobne przepisy weszły w życie między innymi w stanie Nevada.
O samojezdnych pojazdach pisałem również tutaj, nawiązując do usług Drive By Daily Deal.