Noc Reklamożerców 2010 przeszła do historii. Wczoraj w Multikinach kilku miast Polski przez kilka  można było oglądać pokaźną ilość zagranicznych reklam, często nieznanych polskim marketerom.

Ja miałem okazję oglądać reklamy w krakowskim Multikinie, przy wypełnionej do niemal ostatniego miejsca sali kina. Większość spotów jak zwykle, oglądając zagraniczne, były na bardzo wysokim poziomie. Czasami zbyt długie, ale jednak bardzo różniące się jakością od polskich “reklamówek”. Niestety byłem tylko na części całego wydarzenia, nie mogę więc podsumować go obiektywnie.

Ciekawa sprawa odbywała się również przed wejściem do sali. Stoisko XBox 360 Kinect, przyciągało zainteresowanych do grania np. kręgle lub boks bez użycia jakichkolwiek kontrolerów. Jak dla mnie zabawa mega przednia, nie odpuściłem sobie przyjemności zagrania w siatkówkę, jako wielki fan tej dyscypliny. Jak wygląda granie na Kinect ? Ano tak:

Fajna impreza, jednak trochę długa i męcząca, szczególnie po całym tygodniu pracy. Może jakieś dvd by się przydało, z którego nasze agencje mogłyby czerpać i przebić się w większej ilości na kolejną edycję.

O wydarzeniu pisze także Ania Kozera na swoim blogu, załączając też parę reklam.

Powiązane artykuły

Strona wykorzystuje pliki cookies w celach wyłącznie statystycznych. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były instalowane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na wykorzystanie plików cookies.