"Książka wychodzi do ludzi", chciałoby się powiedzieć, widząc najnowsze pomysły związane ze zwiększeniem...
Drukowane książki: Nadal “In” czy już “Out”?
Przeczytaj
Jestem szczęśliwym posiadaczem iPada i chyba jeszcze szczęśliwszym posiadaczem Kindle’a. Nie gardzę książkami drukowanymi i standardową prasą. Ba! Zdecydowanie są dla mnie lepsze i bardziej “klimatyczne” niż ich elektroniczne odpowiedniki. Staram się korzystać z obu form czytelnictwa na zmianę: by o jednej nie zapomnieć, a drugiej nie bagatelizować. Dzisiejsze odkrycie na pewno nie pozwoli mi nie myśleć o nowoczesnych czytnikach i wymianie mojego Kindle’a na lepszy model.
Chyba cały technologiczny świat czekał na urządzenie tak elastyczne (dosłownie i w przenośni) jak prototyp tabletu PaperTab, który został zaprezentowany podczas trwającego aktualnie w CES 2013. Urządzenie wzbudziło bardzo duże zainteresowanie zgromadzonych w Las Vegas, a w sieci wywołało pozytywne komentarze pod licznymi artykułami w największych mediach (nie tylko stricte technologicznych).
Ultracienki i do złudzenia przypominający wszystkim znaną, papierową gazetę jest czymś, co w moim odczuciu ma prawo podbić rynek i mocno namieszać w branży wydawniczej, szczególnie gazet codziennych. Urządzenie posiada m.in. procesor i5 Intel drugiej generacji oraz plastikowy ekran o przekątnej 27 cm. Całkiem sporo. Wymiar ten jest bliski wymiarom dzisiejszych czasopism i z pewnością umożliwi wygodne czytanie artykułów. Obejrzyjcie film i poznajcie inne funkcje tabletu najnowszej generacji w wersji prototypowej:
W chwili obecnej nie jest jeszcze znana data premiery urządzenia, ani też jego cena. Może dla tego, że jest ono nadal w fazie prototypu, a z prototypami jest tak, że często nie mają one szansy ujrzeć światła dziennego i nie trafiają do oficjalnej sprzedaży. Warto jednak czekać i trzymać kciuki za ten projekt. Ja trzymam mocno. Za koncept odpowiada wspomniana firma Intel, Plastic Logic oraz Uniwersytet Queen’s z Kanady.