Gdy czytacie te słowa, ja siedzę w samolocie lub właśnie przesiadam się na kolejny w ramach powrotu...
Jak Nikon sprytem wygrał wizerunkowo na CES?
Przeczytaj
Tak chodząc sobie tu i ówdzie często można spotkać różne formy promocji firm,banków, małych przedsiębiorstw. Niektóre są bardzo ciekawe i pomysłowe, niektóre troszeczkę mniej, ale są na tyle (przynajmniej dla mnie) zabawne, że nie omieszkam zrobić im zdjęcia i umieścić tutaj ku pamięci. Oczywiście nie wyśmiewam nikogo ani niczego, tylko po prostu do niektórych projektów można byłoby włożyć trochę więcej serca i nie robić czegoś na „odpieprz” bo później wychodzi, jak wychodzi.Ale tak to już jest musi być coś słabszego, aby te lepsze było bardziej widoczne.
Dzisiaj tylko dwa przykłady tych lepszych i mniej udanych sposobów na zaabsorbowanie chociaż na chwilę uwagi potencjalnego klienta. Jak będzie tego więcej, będę umieszczał i tytułował tak jak ten oto tutaj krótki wpis.
W pierwszym przypadku całkiem nieźle dobrana nazwa do branży w jakiej firma działa. No i należy zwrócić uwagę na genialną typografię, nie ma to jak każda litera z innego całkiem świata. Skoro to ochrona imprez masowych to wynajmując tę firmę, Styx może przeżywać spore oblężenie. Mówiąc już poważnie, mam nadzieje, że firma prezentuje lepszą jakość usług niż działania promocyjne.
A tutaj już znacznie lepiej znalazłem to dzisiaj w centrum handlowym. Wywieszka na drzwi stworzona przez WBK Bank Zachodni, promująca e-konto <30. Ciekawe połączenie zielonego koloru i postaci rysowanej kreską charakterystyczną dla mangi może się podobać. Biorąc pod uwagę fakt, że oferta skierowana jest do osób stosunkowo młodych, wywieszka ma szanse być zauważona. Mi na przykład się podoba a wybredny bywam okrutnie.
Dodatkowo sama oferta, która jest nią promowana zdaje się być chyba nową na naszym rynku, muszę się jej bliżej przyjrzeć. Chodzi o tzw. kartę zbliżeniową Visa payWave, dzięki której można nią płacić w sklepie, internecie, wykorzystywać przy wypłatach z bankomatu, nie wymaga autoryzacji przy transakcjach płatniczych w sklepach i podobno jest za darmo. Hmm tak więc trzeba się przekonać, chociaż miałem kiedyś niemiłą sytuacje z WBK i chyba ciężko będzie mi skłonić się kolejny raz do skorzystania z ich usług. No i ten DeVito ! …