Słyszymy już o tekstyliach, które zabijają wirusa, o aplikacjach, które mają nas informować, czy...
“Powinniśmy inwestować w technologie, które w centrum stawiają człowieka, użyteczność i dbałość o prywatność”
Przeczytaj
Po przejrzeniu kilkudziesięciu(!) stron notatek, podsumowałem nareszcie SXSW’17. Nigdy nie jest to dla mnie proste zadanie, gdyż sygnałów dopatruję się wielu, ale wnioskując zbyt szybko, w natłoku szumu, mógłbym łatwo przeoczyć coś, co tak naprawdę stanowiło sedno całego wydarzenia. Sporo osób pytało mnie w ciągu ostatnich dni o relację i za każdym razem prosiłem o cierpliwość podkreślając, że od zawsze jestem zwolennikiem pisania w stylu slow & thoughtful, w kontrze do relacjonowania wydarzeń w trybie fast food media. Nie przedłużając jednak (bo przed Wami sporo czytania), zostawiam Was z moim podsumowaniem w formie prezentacji – to jedyna taka publikacja w Polsce po tej edycji konferencji, która – moim zdaniem – była najlepszą na przestrzeni ostatnich 4 lat. W razie jakichkolwiek dodatkowych, pogłębionych pytań do tematów poruszanych w materiale – łapcie mnie w mediach społecznych lub poprzez kontakt na blogu. Enjoy!
W następnym tekście / prezentacji przedstawię Wam tegoroczny SXSW od strony bardziej wizualnej.
SXSW 2017 to część projektu #techhumanized powered by T-Mobile. Celem naszej kooperacji jest bliska obserwacja zmieniającego się świata technologii, informowanie o tym czytelników, przybliżanie innowacji i kierunku ich rozwoju, ale również tłumaczenie oraz dodawanie ludzkiego kontekstu do tego, jak najnowsze rozwiązania wpłyną na nasze życie. Jak zmienią je za kilka, kilkanaście lub kilkadziesiąt lat.