Gdy czytacie te słowa, ja siedzę w samolocie lub właśnie przesiadam się na kolejny w ramach powrotu...
Jak Nikon sprytem wygrał wizerunkowo na CES?
Przeczytaj
Tak jakoś wpadłem gdzieś na tę z Johnym – myśle, że jest dobrze przemyślana i że w dobry sposób przekazuje to, co ma przekazać. Podoba mi się też na dole ten znaczek RED (responsible driving) wszystko na poziomie – marka chyba nie musi być nikomu przedstawiana.
Za to nasz polski pomysł na reklamę “przyciagającą”- jakkolwiek by nie powiedzieć ..fakt kontrowersyjny ale chyba nie tak jak powinien. Nie mnie oceniać, ale produkt który jest reklamowany, a raczej choroba, której ma przeciwdziałać to troche delikatna sprawa. Agencja MI Polska zrobiła to w dość nietypowy sposób, a ja jako że codziennie widzę ten outdoor moge wyrazić swoją opinie- średnio mi się podoba, nawet mniej niż średnio. Nie ma co się rozpisywać. Życzę tej firmie, żeby ich sprzedaż nie wzrastała. Pieniędzy i tak mają już dość, a wiadomo jeśli wzrośnie sprzedaż, tzn. że wzrosła liczba chorych ludzi- a tego chyba nikomu sie nie życzy.