Tak się złożyło, że kilka dni temu miałem okazję spędzić trochę czasu w Amsterdamie. To jedno...
AMS
Przeczytaj
Ciekawą i nietypową akcję promocyjną przeprowadziło Zoo Artis w Amsterdamie. Działania miały na celu zwiększyć popularność miejsca i zachęcić turystów do jego odwiedzania. Wbrew pozorom kampania była bardzo prosta, nie angażowała technologii mobilnych, kodów QR ani też Facebooka. Niestandardowe działania w przestrzeni miejskiej w całej swej okazałości.
Twórcy kampanii nazwali ją równie nietypowo, bowiem nosiła podtytuł ‘pierwszej kampanii wiralowej, która ‘fizycznie’ się rozprzestrzeni’. Tłumaczenie dość pokraczne, znaczy mniej więcej tyle, że materiały wykorzystane w kampanii są spontaniczne rozprzestrzeniane przez przypadkowe osoby.
O co chodziło?
Na nośnikach reklamowych JCDecaux w całym mieście pojawiły się naklejki kształtem przypominające młode zwierzęta, które właśnie narodziły się w amsterdamskim zoo. Każdy przechodzień mógł odczepić taką naklejkę i umieścić w dowolnie wybranym miejscu. Jak widać na filmie, pomysłów nie zabrakło, a naklejki posłużyły za niestandardowy nośnik informacji o nowo narodzonych w zoo zwierzętach. Przyklejanie ich w dowolnym miejscu (np. na samochodach) nie przeszkadzało nikomu, ponieważ były one łatwe do ściągnięcia i nie uszkadzały powierzchni na których zostały umieszczone.
Łatwe w wykonaniu i w dodatku rozprzestrzenia informacje w miejscach, w których na co dzień bywa dużo ludzi.
Kampanię dla Zoo Artis zrealizowała agencja Dawn z Amsterdamu.