4000 wystawców z ponad 100 krajów, 700 młodych startupów (tzw. GITEX Future Stars) i 300 godzin wystąpień oraz paneli dyskusyjnych. To GITEX w Dubaju, największe wydarzenie technologiczne w regionie MENA, opowiedziane jednym zdaniem. Wróciłem właśnie z 38 edycji tego wydarzenia, które w tym roku odbywało się pod hasłem „Experience Future Urbanism”. Jak każdy event tego typu, GITEX jest ogromny: 1,5 mln m2 powierzchni wystawienniczej, podzielonej na 21 tematycznych hal, przy czym, nie wszystkie równie interesujące – hala Printing Automation nigdy nie będzie dla mnie tak ciekawa jak Future Tech. Tym razem jednak nie wielkość, a odmienne niż europejskie czy amerykańskie spojrzenie na technologię, skłoniło mnie do odwiedzenia Emiratów w ramach projektu #techhumanized powered by T-Mobile.

Zanim przejdę do wydarzeń z targów, zachęcę Was do odwiedzenia Dubaju pod koniec 2019 roku. To właśnie na ten okres planowane jest otwarcie The Museum of Future, które ma być największym na świecie inkubatorem futurystycznych wizji i realizowanych na ich podstawie projektów. Jak widać na zdjęciu, prace nad budową nadal trwają, choć już teraz projekt Shauna Killa prezentuje się niesamowicie i zwraca uwagę wśród niezliczonych wieżowców Dubaju.

https://youtu.be/1juz9tcXWjs?t=12

Public Safety 

Nigdzie na świecie nie widziałem tak silnej reprezentacji technologii należących do jednostek państwowych. Część z nich jest już na etapie wdrożenia lub pierwszych testów, pozostałe nadal należy traktować w kategorii think beyond reality. Dubaj generalnie jest bardzo specyficznym miejscem jeśli chodzi o nowe technologie, ale w kontekście pojazdów służb policji jest to szczególnie zauważalne (będę o tym pisał w kolejnym tekście). Podczas GITEXu zaprezentowano po raz pierwszy Beast Patrol, samochód dubajskiej policji, współtworzony wspólnie z grupą Safe City, nazywany najbardziej zaawansowanym pojazdem tego typu na świecie. Podczas premiery nie podano pełnej specyfikacji tego potwora, wiadomo jednak, że testowany jest pod kątem autonomicznego poruszania się po drogach, a na jego dachu da się zauważyć małe drony, które będą wspierały patrol z powietrza. 

Robocop, czyli policjant – robot in real life, którego prezentowano już na wcześniejszych GITEXach (w tym roku po prostu pokazano jego ostatni update), tym razem był obecny na targach również w celach służbowych. Robota dało się zauważyć podczas patrolowania korytarzy kompleksu Dubai World Trade Center, w którym odbywały się targi. Rzecznik policji w Dubaju przyznał, że roboty mogą w przyszłości stanowić aż 25% sił lokalnych oddziałów tych służb. Na drugim planie druga wersja policyjnego quadrocoptera, który w październiku minionego roku został zaprezentowany światu jako przyszłe narzędzie pracy policjantów w Dubaju. Póki co, projekt nadal pozostaje w fazie zamkniętych testów. 

 
Autonomiczny posterunek (Smart Police Station) to najnowszy projekt policji w Dubaju. Obecnie w fazie pilotażu, ale zostanie wdrożony – w pierwszej kolejności trafi do najpopularniejszych turystycznie zakątków miasta. Docelowo na wezwanie mieszkańca lub turysty ma dojeżdżać do wskazanego przez niego miejsca. Przyjmowanie zgłoszeń obywateli to jedna z 16 funkcji, jakie umożliwi mobilny posterunek. Będzie w nim możliwe również opłacanie mandatów i nawiązanie kontaktu z najbliższą stacjonarną placówką policji. Pojazd będzie zasilany energią solarną, a drzwi do niego otwierały będą się poprzez zeskanowanie twarzy petenta. Do zobaczenia na ulicach Dubaju w okolicy 2020 roku. 

 
Smart Health

Wiele przestrzeni na targach poświęcono zdrowiu, prewencyjnemu wykrywaniu chorób, ale i automatyzowaniu procesu kontaktu z lekarzem czy nawet kupowania lekarstw na receptę. W porównaniu do futurystycznych „zabawek” policji w Dubaju, część poniższych technologii jest albo na zaawansowanym etapie testów, albo działa już w wybranych miejscach, choć w kontrolowanych warunkach. 

Apteka Robo Pharmacy, która obsługiwana jest przez robotyczne ramiona pozwala pacjentowi zweryfikować się poprzez technologię rozpoznawania twarzy oraz podanie lub zeskanowanie numeru recepty. Dalszy proces obsługi pacjenta przejmują roboty, które podają z półki odpowiednie medykamenty w przepisanych przez lekarza ilościach. Koncept apteki bez konieczności kontaktu z człowiekiem rozwija m.in Etisalat, największy w regionie operator telefonii. Na filmie poniżej można zobaczyć, jak przebiega cały ten proces. 

Telekom Etisalat zaprezentował również na kilku swoich stoiskach potencjał drzemiący w technologii 5G. Jednym z ciekawszych przykładów była symulacja teleoperacji (remote surgery), czyli dokonywania precyzyjnych zabiegów medycznych na odległość. W przyszłości będzie to możliwe właśnie dzięki infrastrukturze, przesyłającej informacje z dowolnego miejsca na świecie bez jakichkolwiek opóźnień. Poniższe zdjęcie prezentuje stoisko Etisalatu i symulator precyzyjnego ruchu np. medycznego skalpela na różnych podłożach (na ekranach robot po drugiej stronie stoiska, który odbierał sygnał i przekładał mój ruch na rzeczywiste działanie narzędzia).

Poniżej kompletnie wyposażony punkt kontaktu z placówką medyczną w nagłej sytuacji. Urządzenia tego typu mogą niebawem pojawić się m.in. na ulicach Dubaju i pozwolą, po zweryfikowaniu, wejść do środka i połączyć się na żywo z lekarzem w celu szybkiej konsultacji. Wewnątrz, czego nie ująłem na zdjęciu, znajduje się również kamera oraz ekran, pozwalający lekarzowi i pacjentowi na kontakt wizualny. Kamery ułatwiają również identyfikacje w przypadku jakichkolwiek aktów wandalizmu. 

Be My Eyes to jeden z moich ulubionych projektów, łączących technologię z realnymi potrzebami milionów ludzi na całym świecie. Dla tych z Was, którzy jej nie kojarzą – niewidomi poprzez aplikację BMY mogą zgłosić potrzebę kontaktu z osobą widzącą, która w czasie rzeczywistym, dzięki kamerze w smartfonie i transmisji video, opisuje im, co znajduje się przed nimi, jaki produkt trzymają w dłoni, co jest napisane na okładce gazety itd. Słowem, widomi stają się oczami osób niewidzących. Pisałem o tej aplikacji dobre parę lat temu! Możecie się tylko domyślać, jak duże było moje zdziwienie, gdy na GITEX dowiedziałem się, że w ramach Expo 2020 (odbędzie się w Dubaju) organizatorzy zaprosili twórców projektu do jego dalszej promocji właśnie pod egidą tak wielkiej imprezy! Co więcej, sama aplikacja ma się świetnie. Gdy zacząłem z niej korzystać, by pomagać niewidomym (niesamowite doświadczenie, pobierzcie ją i sprawdźcie sami) dostępnych i pomagających użytkowników było kilkadziesiąt tysięcy. Teraz jest ich ponad 1,6 miliona na całym świecie. Niewidomych, korzystających z niej, jest na dzień dzisiejszy około 400 tysięcy. Spotkanie twórców Be My Eyes w Dubaju to jedno z największych, pozytywnych zaskoczeń tego wyjazdu. 

 
Retail 2.0

Rozwiązań z obszaru nowoczesnego handlu było na GITEX stosunkowo niewiele. Jednak najwięcej ciekawych zastosowań technologii w handlu ponownie znalazłem na stoisku Etisalatu – najlepszego według mnie stoiska na całych targach. Było ono mocno futurystyczne, ale i przekrojowe. Pomimo tego, że core’em działań marki jest obszar telekomunikacji, na jej stoisku zaprezentowała szereg innowacji z innych sektorów rynku. Były to projekty, które Etisalat współtworzy, wspiera lub zleca do realizacji zewnętrznym startupom. 

Nie tylko Amazon i większość retailerów w Chinach pracuje nad sklepami bezobsługowymi. Etisalat pokazał swój koncept takiej właśnie placówki, do której wstęp mają zarejestrowani wcześniej klienci, weryfikowani przy wejściu poprzez zeskanowanie twarzy. 

Jedno z ciekawszych zaprezentowanych rozwiązań w obszarze handlu dotyczyło samej półki sklepowej i transparentności dokonywanych zakupów. System Intelligent Retail poszerza wiedzę klientów na temat kupowanych produktów. Po podniesieniu jednego z nich z regału, na ekranie powyżej wyświetlana jest kompletna informacja o produkcie, z jego pełnym składem, a nawet miejscem produkcji lub pochodzenia. 

Tu natomiast jedno z najwłaściwszych, moim zdaniem, zastosowań robotów w handlu. Przy wejściu do strefy stworzonej na wzór sklepu, gości wita robot w roli concierge’a, który pyta o konkretny dział, do którego chcemy się udać. Po dokonaniu wyboru na dotykowym ekranie robot prowadzi nas w odpowiednie miejsce. Ekran służyć może również jako przestrzeń reklamowa marek dostępnych w sklepie (robot zaprowadzi nas w miejsce najlepszych aktualnie ofert) lub do wyświetlania dowolnych, istotnych z perspektywy klienta informacji. 

 
Autonomous Vehicles

Na tak dużych targach nie mogło zabraknąć konceptów, ale i pierwszego, realnego programu pilotażowego, z obszaru pojazdów samojezdnych. Podczas GITEX zaprezentowano projekt autonomicznej taksówki, która w trakcie targów przejechała swoje pierwsze kilometry, poruszając się w ramach pilotażu po Dubai Silicon Oasis, rządowym dystrykcie Dubaju, skupiającym biznes nowych technologii. Docelowo samojezdne taksówki miałyby stać się integralną częścią systemu masowej komunikacji w mieście i po wyjściu z metro lub tramwaju oferować przejazd do miejsca docelowego w ramach obsługi tzw. ostatniej mili podczas podróży (to jedno z najczęściej wymienianych najbardziej możliwych pierwszych zastosowań samochodów autonomicznych).

https://youtu.be/cFrJEv0SIU4?t=16

Robomart to projekt, który obecnie przechodzi testy w ruchu ulicznym w USA, ale jego twórcy chcieliby, by niebawem dostarczał świeże owoce i warzywa mieszkańcom Dubaju. To pierwszy autonomiczny, czterokołowy targ świeżej żywności na świecie. Jak działa? Klient poprzez aplikacje wysyła żądanie do najbliższego Robomartu, gdy ten pojawi się w wyznaczonym miejscu, w obecności zamawiającego pojazd odblokowują się drzwi, umożliwiając dokonanie zakupów. Bezgotówkowych oczywiście, bo Robomart działać ma w modelu grab and go. Płatność pobierana jest automatycznie, ponieważ korzystać będą mogły z tej możliwości zakupu wyłącznie osoby wcześniej zarejestrowane i zweryfikowane.

Szwajcarska firma Rinspeed pokazała koncept cywilnego pojazdu autonomicznego Microsnap, zasilanego energią słoneczną, gromadzoną przez panel solarny, stanowiący jednocześnie jego dach. Docelowo ma być on samojezdny, ale z możliwością kierowania przez kierowcę. Co ważniejsze i ciekawsze, pojazd ma być rozwiązaniem idealnym dla lokalnych restauracji, oferujących np. dania na dowóz. Tylna część Microsnapa może utrzymywać zarówno niską, jak i wyższą temperaturę przewożonego bagażu – rozwiązanie idealne chociażby dla pizzerii. 

Autonomiczny bus firmy DG World z Dubaju, przeznaczony do przewożenia ludzi na krótkich trasach (np. lotniska, duże parkingi itd.). W 2016 był to koncept, w 2017 dokonano pierwszych udanych testów, a w 2018 firma ogłosiła, że jej pojazd jest gotowy do wdrożenia. 

 
Robotics

Roboty, w swoim obecnym stadium rozwoju to jak zwykle duża, różnorodna, a czasem i dziwna sekcja podczas targów technologii. Nie inaczej było i tym razem. Naliczyłem około 40 robotycznych projektów, o różnym poziomie złożoności, ale i o różnym stopniu przydatności. Niektóre z nich po prostu „zwiedzały” korytarze hal WTC Dubaj, narażając się na potrącenie przez tłum zwiedzających lub co rusz blokując się w rzadziej odwiedzanej części wystawy, powtarzając w kółko „I am sorry”. Sytuacja dość niecodzienna i wciąż nieco dziwna, nawet w miejscu po sufit wypełnionym innowacjami technologicznymi. 

Dziwne było też spotkanie z Melvinem – humanoidalnym robotem, który stał tuż obok Sophii (robot, któremu nadano prawa obywatelskie w Arabii Saudyjskiej). Nigdy wcześniej nie widziałem, ani nawet nie czytałem o tym projekcie, stąd w pierwszym momencie pomyślałem, że widzę dwójkę zwiedzających targi, ucinających sobie rozmowę. Nic bardziej mylnego. Na pierwszy rzut oka dyskusja wyglądała bardzo naturalnie, w dodatku poziom oddania szczegółów twarzy Melvina był dla mnie czymś dotąd niespotykanym – naprawdę łatwo było o pomyłkę. Jednak ruchy ramion robota zdradziły wszystko. Może i dobrze, bo wracałbym z Dubaju z przeświadczeniem, że humanoidy wyglądają w 2018 dosłownie jak ludzie. Pewnie z uwagi na bliskie człowiekowi podobieństwo to Melvin, nie Sophia, przyciągały największe tłumy w robotycznej części stoiska Etisalat. 

Teotronica to z kolei pomysł włoskiego twórcy Matteo Suzzi. Robot grający na fortepianie bazuje na algorytmach sztucznej inteligencji, co pozwala mu rozpoznawać klawisze i zmiany tonacji. No i potrafi komunikować się z publicznością, w trakcie gry – za pomocą zmiennej mimiki „twarzy”, ale i w przerwie między utworami, odwracając głowę i mówiąc do najbliżej stojącej osoby (posiada zainstalowane dwie kamery monitorujące otoczenie). Surrealistyczne jest to, jak brzmi Ed Sheeran w jego wykonaniu (filmik poniżej).

Wizja sklepu bez obsługi, ale i bez osób zajmujących się chociażby inwentaryzacją – robot Badger skanuje ceny i zlicza produkty na półce. Urządzenie te gromadzi również pokaźną ilość informacji na temat tego, co dzieje się w sklepie i w czasie rzeczywistym rekomenduje podejmowanie określonych kroków, w celu poprawy jego funkcjonowania.

Jeśli roboty zbudują w niedługim czasie umiejętność socjalizacji z ludźmi, barmani mogą zacząć bać się o swoją pracę. Na poniższych materiałach widać robotyczne ramiona firmy Yaskawa, które zostały wykorzystane przez firmę MakrShakr do zautomatyzowania procesu przygotowywania drinków. Na drugim filmie zobaczycie, że robot po skończeniu swojej pracy myje(!) shaker, by wrócić do pracy nad kolejnym koktajlem, który za każdym razem był inny. 

Pozostałe artykuły, które opublikowałem w ramach 1 i 2 sezonu projektu można znaleźć tutaj.

#techhumanized powered by T-Mobile – projekt długofalowej kooperacji między twórcą i marką, której celem jest obserwacja zmieniającego się świata technologii, przybliżanie innowacji i kierunku ich rozwoju, a także wyjaśnianie, jak te zmiany wpłyną na nasze życie. Jak zmienią je za kilka, kilkanaście lub kilkadziesiąt lat. Mecenasem projektu nieustannie od dwóch sezonów pozostaje marka T-Mobile Polska.

Powiązane artykuły

Strona wykorzystuje pliki cookies w celach wyłącznie statystycznych. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były instalowane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na wykorzystanie plików cookies.