Newsletter

Zostaw adres e-mail, aby śledzić najważniejsze trendy.

Ludzie03 lipca 2014

Mniejsze i większe Zmiany Rzeczywistości*

Social trend

Siła wynalazków, o których mowa we wstępie jest ogromna. Przekonujemy się o tym każdego dnia, śledząc coraz to nowsze informacje nt. tego, w jaki sposób ich zastosowanie przyniosło ogromne, mniej lub bardziej przewidywane efekty, w różnych sektorach życia naszego społeczeństwa. O tym, że internet i media społeczne pomagały obalać reżimy i rządowe dyktatury wiemy nie od dziś. Ich użycie przy tego typu wydarzeniach dowodzi, że małe urządzenia w naszych dłoniach, których początkowym przeznaczeniem było łączenie jedynie dwójki osób, tak naprawdę są w stanie łączyć miliony i przy odpowiednim użyciu mogą zmieniać świat oraz życie ludzi na lepsze. Możemy być pewni, że zjawisko ich wykorzystania nie zaniknie. Wręcz przeciwnie – będzie rosło na sile, pomimo licznych prób blokowania internetu i przejawów zwalczania wolności słowa w wielu krajach, będących na ekonomicznym, politycznym i społecznym rozdrożu.

Powód? Pierwszy z brzegu: Projekty takie jak Google Loon (sieć balonów, umożliwiających dostęp do internetu) wzbogacone o efekty przejęcia przez Google firmy Titan Aerospace (produkującej drony, mogące pozostawać przez dłuższy czas w przestrzeni powietrznej) lub choćby rezultaty działań grupy firm, zgromadzonych wokół platformy Internet.org. Pomimo tego, że w chwili obecnej wszystkie te inicjatywy nadal pozostają w zarodku, za jakiś czas rozkwitną i, w mniej lub bardziej zmienionej formie, poprzez dostarczanie internetu w miejsca dziś niedostępne, otworzą na świat kolejne miliony osób, chcące swobodnie wyrażać swoje poglądy i kształtować miejsce w którym żyją. Główni beneficjenci? Afryka, która do internetu “podłączona” jest w zaledwie 16%.

To, że na świecie jest więcej telefonów komórkowych niż szczoteczek do zębów, to pewnie już wiecie. Ale czy wiedzieliście, że w 43 milionowej Kenii jest aż 1,5 miliona kont na Twitterze? Wiele z nich z pewnością nieaktywnych lub bardzo rzadko wykorzystywanych, jednak to pokazuje, że zdaniem ludzi żyjących w tym kraju (i innych, będących w podobnym miejscu na mapie rozwoju gospodarczego) istnieje realny powód, by dołączać do platform społecznościowych, wykorzystywać je na co dzień, także na rzecz pozytywnych zmian. Bardzo ciekawą animowaną infografikę na temat tych ostatnich stworzono na wydziale International Development Uniwersytetu East Anglia. Warto obejrzeć, bowiem z perspektywy przedstawia proces i tempo zmian w krajach, w których dostęp do internetu nie jest oczywistością.

We wstępie nawiązywałem również do jednostek i sytuacji, w których zachłyśnięcie się innowacjami potrafi zaprowadzić do miejsca, w którym raczej nie chcielibyśmy się znaleźć. Przesyt i zbyt duże zaufanie względem nowych mediów potrafią wykreować sztuczny świat, dający złudne poczucie komfortu, w który po dłuższym czasie zaczynamy wierzyć i który zaczyna przenikać do naszego codziennego życia, a wręcz go zastępować. Za przestrogę niech posłuży przykład z ostatnich dni. (O cyberprzemocy pisałem również przy okazji kampanii instytucji Pro Juventa). Temat naszych poczynań w internecie i ich długofalowych konsekwencji podjął niedawno także The Guardian i to w sposób bardzo nietypowy. Uważam, że Seven Digital Deadly Sins to wręcz obowiązkowa pozycja dla każdego internauty, idealnie trafiająca w sedno problemu. Z kolei w swoim dwuminutowym spocie “What’s on your mind?” trójka norweskich filmowców z HigtonBros porusza jeszcze inną kwestię – tworzenia własnego wizerunku w sieci, sprzecznego z rzeczywistością. Powyższe projekty niosą bardzo cenną lekcję. Jaką? Z pewnością inną dla każdego widza.

Rozwój innowacji to wielka siła, otwierająca światu drzwi do nowych możliwości i wielkich zmian, ale też wywierająca wpływ na nasze codzienne zachowanie oraz sposób, w jaki wchodzimy w interakcję z otoczeniem. Oba dziś opisywane przypadki niech jedną, dużą klamrą zepnie nieśmiertelna kwestia: “Z wielką siłą wiąże się wielka odpowiedzialność”. Tej odpowiedzialności niech w nas wszystkich będzie jak najwięcej.

*Zwrot “Zmian Rzeczywistości” zaczerpnąłem z książki futurysty i mistrza science fiction – Isaaca Asimova pt. “Koniec Wieczności”. Gorąco polecam Jego twórczość.

Zdjęcie na głównej: Flickr /Joel Robison/

Polityka prywatności

Strona wykorzystuje pliki cookies w celach wyłącznie statystycznych. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były instalowane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na wykorzystanie plików cookies.

Kontakt