Evan Spiegel, twórca Snapchata nie kryje chęci szybkiego wzrostu przychodów z reklamy, umieszczanej przez marki w jego aplikacji. Kilka dni temu był On jednym z kluczowych gości na Cannes Festival. Podczas rozmowy z Joanną Coles (Cosmopolitan) temat sponsorowanych snapów przewijał się wielokrotnie. Trudno się dziwić, że CEO tej aplikacji myśli o treściach reklamowych w jej obrębie. Gromadząc wyjątkowo młodą audiencję (prawie 85% użytkowników aplikacji mieści się w przedziale wiekowym 16-34) oczywistym jest, że kolejka reklamodawców, chcących dotrzeć do klientów z tej grupy, wydłużała będzie się z każdym dniem. 

Nie dziwi mnie również to, że informacja o 3V Advertising ogłoszona została właśnie przed wystąpieniem Spiegela w Cannes. W końcu sala wypełniona była kilkoma tysiącami marketerów i pracowników największych agencji reklamowych świata. Right place, right time! Czym więc jest format „3V”?

https://youtu.be/9JYZqg0511M

Nacisk na model reklamy „3V” (Vertical Video Views – reklamy emitowane pionowo na ekranie telefonu) to oczywista próba wyróżnienia się spośród konkurencji, ale i sprytne zagranie zgodne z nawykami użytkowników – nie lubimy bowiem obracać telefonu, by obejrzeć daną treść. Szczególnie, jeśli mowa o materiałach stricte reklamowych. Co więcej, z informacji na temat marketingowego potencjału Snapchata, które można znaleźć na stronie aplikacji wynika, że pionowe ułożenie treści video dziewięciokrotnie zwiększa zaangażowanie użytkownika. Nawet jeśli finalnie będzie ono o połowę niższe, wobec formatu reklamowego o tak dużej skuteczności żaden marketer nie pozostanie obojętny.

Jeszcze ciekawiej zaczyna się dziać, gdy do obietnic Spiegela dorzucimy twarde dane (poniższe pochodzą z Q1/2015), np. w postaci informacji na temat zachowań użytkowników tej aplikacji w relacji z markami. 61% przebadanych użytkowników z ponad 30 krajów objętych analizą GWI odwiedziło w ostatnim miesiącu jakąkolwiek stronę firmową, a blisko połowa z nich polubiła profil marki lub produktu w innych mediach społecznych. To jeszcze nie czyni Snapchata marketingowym obiektem pożądania. Nie od dziś wiadomo, że społecznościówki znacząco przybliżyły do siebie klientów i marki oraz zwiększyły interakcję między nimi. 

Najważniejszą informacją, którą warto zapamiętać jest to, że ponad jedna trzecia ankietowanych Snapchatterów oglądała w ostatnim miesiącu tzw. branded content (w wolnym tłumaczeniu: treści opatrzone logotypem marki i dla niej tworzone), co stanowić może bardzo miłą obietnicę dla wszystkich firm, chcących w przyszłości wypróbować pionowo wyświetlanych reklam video na popularnym „Snapie”. 

Biorąc pod uwagę powyższe dane i odważny ton wypowiedzi (i zapowiedzi) Spiegela w Cannes, jestem bardzo ciekawy, jak „3V” sprawdzi się w praktyce i na większej grupie klientów. Soon. 

Snapchat : mediafeed
O niestandardowym wykorzystaniu Snapchata w poszukiwaniu pracy właśnie w firmie Snapchat pisałem jakiś czas temu.

Powiązane artykuły

Strona wykorzystuje pliki cookies w celach wyłącznie statystycznych. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były instalowane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na wykorzystanie plików cookies.